rozwój Jana

Artykuły z tagiem: ‘rozwój Jana’

13 miesiąc Jana

25 lutego, 2009
Początki chodzenia Jana

Początki chodzenia Jana

Kolejny miesiąc za nami. Miesiąc 13-ty był bardzo intensywny. Widać, że Jan z radością wszedł w szczególny okres wzmożonego zainteresowania chodzeniem i, że cieszy się tą czynnością samą w sobie.  Więc zacznę może od tego najważniejszego.

Chodzenie

Od kiedy Jan skończył pierwszy rok każdy kolejny dzień przybliżał go do umiejętności samodzielnego chodzenia. Asia zauważyła jego wzmożone zainteresowanie i spacery często odbywały się koło różnych murków, których Jan mógł się trzymać. Do chodzenia zachęcały go liście i kamyki leżące w różnych miejscach, do których chciał dotrzeć. Minęło kilka kolejnych dni i Jan zaczął już próbować chodzenia bez trzymanki, by wreszcie samodzielnie przejść po śliniak przez pół kuchni i od tego czasu próbował już chodzić coraz więcej. Po mniej więcej tygodniu chodzenia zaczął samodzielnie wstawać nie podtrzymując się niczego i ku naszemu zaskoczeniu robi to niezwykle żywo i stabilnie. Powoli spacery w wózku przemieniają się w spacery prowadzone przez Jasia i w jego tempie, bo tutaj leży interesujący kamień, a tam leci ptak, a jeszcze gdzieś indziej przejechała wielka ciężarówka, że aż w uszach zahuczało.

Przeczytaj cały artykuł ... 13 miesiąc Jana

Pierwsze urodziny Jana

28 stycznia, 2009
Jaś zdmuchuje świeczkę na swoim urodzinowym torcie

Jaś zdmuchuje świeczkę na swoim urodzinowym torcie

W piątek i sobotę obchodziliśmy pierwsze urodziny Jana. Były prezenty, przyjęcie i tort. Ciocia Agnieszka i wujek Piotrek przyjechali w piątek wieczorem i zostali do soboty wieczora. 

Wujek Piotrek przywiózł ze sobą aparat i narobił mnóstwo zdjęć. Parę można zobaczyć tutaj, a więcej znajdziecie w albumie.

To niesamowite, że to już rok.

Rano, w dzień urodzin, zanim wyszedłem do pracy wręczylismy Jasiowi prezenty, które chętnie sobie rozpakował i które mamy nadzieję będą mu służyć w tym kolejnym roku. Jako, że u nas prawie na całym mieszkaniu są panele, które zwłaszcza teraz są dosyć zimne, to Jaś z konieczności chodzi zwykle w skarpetkach, które nie zawsze mają protektory chroniące przed ślizganiem się. Pomyśleliśmy więc o domowych butkach, które mamy nadzieję będą lepiej wspierać Jasia w jego próbach pierwszych kroków, a poza tym będą lekkie i wygodne, jak skarpety. Podeszwa nie dokońca spełniała nasze wymagania więc podoklejaliśmy jeszcze na nią kawałki gumki, żeby nie było poślizgu.

Przeczytaj cały artykuł ... Pierwsze urodziny Jana

Dzienniczek z dwunastego miesiąca Jana

26 stycznia, 2009
Jan lubi spędzać czas na zewnątrz.

Jan lubi spędzać czas na zewnątrz

Minął 12 miesiąc, czyli PIERWSZY ROK, czas pełen miłych niespodzianek, radości, ale i pierwszych siniaków. Jasiu odwiedził w Polsce dziadków i po raz pierwszy mógł zobaczyć i dotknąć śnieg. Trudno napisać jakie wrażenie na nim zrobił, wydaje nam się, że było to dla niego pozytywne doświadczenie.

Ten czas to również nasze pierwsze wspólne Święta Bożego Narodzenia, Wigilia, Pasterka, szopka, rozpakowywanie prezentów, odwiedzanie przyjaciół. Jan spróbował właściwie każdej wigilijnej potrawy, bardzo spodobało mu się samodzielne rozpakowywanie prezentów, zjadanie pierników z choinki i szopka. Pasterkę całą przespał i obudził się na koniec, kiedy z przyjaciółmi składaliśmy sobie życzenia. Jako wielbiciel muzyki, Jan lubi też słuchać kolęd w naszym wykonaniu oraz w kościele. 

Co jeszcze działo się ciekawego?

Przeczytaj cały artykuł ... Dzienniczek z dwunastego miesiąca Jana

Jedenasty miesiąc Jana

14 stycznia, 2009
Nowy sposób poruszania się na kolanach sprawia, że Jaś ma wolne ręce i może przenosić różne ciężkie przedmioty: pudełka, żelazko, mikser itd.

Nowy sposób poruszania się na kolanach sprawia, że Jaś ma wolne ręce i może przenosić różne ciężkie przedmioty: pudełka, żelazko, mikser itd.

Jedenasty miesiąc minął już dość dawno, postaram się jednak przypomnieć sobie, co się wtedy nowego u nas działo, choć muszę przyznać, że bardzo szybko zapomina się zwłaszcza, że Jan z dnia na dzień się rozwija.

Jedenasty miesiąc to był czas adwentowego przygotowywania się do Świąt Bożego Narodzenia.
Razem z Jankiem upłynął nam on na robieniu porządków, ale również na spacerach i pracy.

W adwencie zaczeliśmy z Janiem przed wieczorną modlitwą zaświecać świeczkę, co bardzo mu się spodobało, a szczególnie lubi moment, gdy na końcu może ją zdmuchnąć.

Przeczytaj cały artykuł ... Jedenasty miesiąc Jana

Dziesiąty miesiąc Jasia już minął

28 listopada, 2008
Jan w czasie jednego ze swoich posiłków. Łyżeczkę używa często, ale zwykle do uderzania w talerz lub szklankę.

Jan w czasie jednego ze swoich posiłków. Łyżeczkę używa często, ale zwykle do uderzania w talerz lub szklankę.

To już 10 miesięcy odkąd Jan jest z nami. Aż trudno uwierzyć, że to już prawie rok za nami. Co nowego nauczyliśmy się w tym dziesiątym miesiącu?

Tata

Ku naszej radości Janek polubił spędzać czas tylko z tatą. Tak dobrze widzieć jego uśmiechniętą i zadowoloną buzię po ich wspólnym bytowaniu. Lubią razem pracować, czytać, spacerować, kąpać się, zasypiać… Janek z dużym zainteresowaniem obserwuje Rafała i jego pracę, szczególnie lubi „pomagać” mu przy jego robótkach w drewnie. Codziennie rano żegna go przy drzwiach jak wychodzi do pracy i wita go radośnie biegnąc do przedpokoju, gdy tylko usłyszy klucz w drzwiach. Zaczął też ostatnio coraz wyraźniej mówić ‘tata’.

Przeczytaj cały artykuł ... Dziesiąty miesiąc Jasia już minął

Jan skończył już dziewięć miesięcy

24 października, 2008

Jesień już zadomowiła się u nas na całego, a Jan właśnie skończył dziewięć miesięcy. Jesień w Celbridge podziwiamy na codziennych spacerach. Jankowi bardzo się ta pora roku podoba, a szczególnie żółte liście i inne skarby jesieni, które chętnie zbiera i obserwuje. Na spacery chodzimy z wózkiem, w którym Jan dość spokojnie siedzi, czasem próbuje go też popychać.

Buszujący w jesiennych liściach

Buszujący w jesiennych liściach

Przeczytaj cały artykuł ... Jan skończył już dziewięć miesięcy

Ósmy miesiąc Jana

25 września, 2008

Jan odkrywa ze skupieniem żelazko

Jan odkrywa ze skupieniem żelazko

Minął kolejny miesiąc ciężkiej pracy Janka, która jednocześnie daje mu dużo radości i zadowolenia z siebie. Aż miło popatrzeć jak się cieszy, gdy coś nowego w sobie odkryje. Dziś na przykład mogliśmy obserwować jak raczkuje do tyłu. Tak mu się to nowe odkrycie spodobało, że co moment poruszał się to do przodu to do tyłu. Umiejętność tę nabył chyba dzięki swojej ulubionej ostatnio zabawie przeciągania różnych rzeczy, które mają kabel takich jak żelazko, mikser, suszarka, z pomieszczenia do pomieszczenia.

Przeczytaj cały artykuł ... Ósmy miesiąc Jana

Jan – 7 miesięcy

27 sierpnia, 2008
Jan 7 miesięcy - z mamą na plaży w Bray

Jan 7 miesięcy - z mamą na plaży w Bray

Jan niedawno skończył 7 miesięcy. Można powiedzieć, że to tylko 7 miesięcy, ale jeśli weźmie się pod uwagę ile pracy wykonuje dziecko w tak krótkim czasie pokonując kolejne etapy rozwoju wyznaczone mu przez naturę to ten czas staje się niezwykle ważnym i interesującym momentem w życiu każdego dziecka.

Co Jan lubi najbardziej?

Mama
Jan najbardziej lubi być z mamą, co z jednej strony jest zupełnie zrozumiałe i naturalne, z drugiej czasem trochę smutne i frustrujące dla taty. Tata wytrzyma, a Jan się do niego coraz bardziej będzie przekonywał – trzeba mieć nadzieję.

Inne dzieci
Ostatni czas to czas wypełniony dziećmi. Bardzo dużo chwil spędzaliśmy z Janem wśród innych dzieci i widać, że młode towarzystwo wpływa na niego bardzo stymulująco. Jan uwielbia przyglądać się innym dzieciom i często się do nich uśmiecha. Dosyć chętnie też bawi się pośród innych dzieci.

Przeczytaj cały artykuł ... Jan – 7 miesięcy