Dzienniczek z dwunastego miesiąca Jana

Jan lubi spędzać czas na zewnątrz
Minął 12 miesiąc, czyli PIERWSZY ROK, czas pełen miłych niespodzianek, radości, ale i pierwszych siniaków. Jasiu odwiedził w Polsce dziadków i po raz pierwszy mógł zobaczyć i dotknąć śnieg. Trudno napisać jakie wrażenie na nim zrobił, wydaje nam się, że było to dla niego pozytywne doświadczenie.
Ten czas to również nasze pierwsze wspólne Święta Bożego Narodzenia, Wigilia, Pasterka, szopka, rozpakowywanie prezentów, odwiedzanie przyjaciół. Jan spróbował właściwie każdej wigilijnej potrawy, bardzo spodobało mu się samodzielne rozpakowywanie prezentów, zjadanie pierników z choinki i szopka. Pasterkę całą przespał i obudził się na koniec, kiedy z przyjaciółmi składaliśmy sobie życzenia. Jako wielbiciel muzyki, Jan lubi też słuchać kolęd w naszym wykonaniu oraz w kościele.